Burmistrz Chicago Brandon Johnson opublikował szczegóły planu dotyczącego kryzysu migracyjnego. Obejmuje on zwiększenie liczby pracowników pomagających migrantom po ich przybyciu do miasta oraz ograniczenie czasu, przez jaki migranci mogą przebywać w schroniskach. Plan obejmuje trzy nowe działania. Pierwszą częścią wielotorowych wysiłków miasta we współpracy ze stanem jest zwiększenie liczby personelu w nowej strefie przyjmowania osób ubiegających się o azyl w USA. Personel ma za zadanie udzielenie pomocy migrantom w znalezieniu schronienia a potem miejsca docelowego. Migranci przebywający obecnie w tymczasowych schroniskach otrzymają 60-dniowe powiadomienie o nakazie opuszczenia placówki w zależności od tego, kiedy przybyli. Nowo przybyli, którzy zostali umieszczeni w tymczasowych schroniskach w 2022 r., otrzymali powiadomienie już w piątek. Osoby, które trafiły do schronisk między styczniem a lipcem 2023 r., otrzymają powiadomienie 4 grudnia. Miasto twierdzi, że około 3 tysięcy osób przebywających obecnie w schroniskach przybyło w tym okresie. Polityka ograniczonego pobytu ma na celu pomóc wszystkim nowo przybyłym, zwalniając miejsce w tymczasowych schroniskach. Jeśli ktoś nie będzie miał, dokąd się udać po upływie 60 dni, a schronisko nie będzie mogło przedłużyć pobytu, Chicago będzie współpracować ze stanem w celu znalezienia nowego lokum. Chicago będzie też współpracować z władzami Illinois w celu utworzenia centrum przyjęć, które będzie koordynować i witać nowo przybyłych. Dla wielu nowo przybyłych Chicago nie jest ostatecznym celem podróży. W czwartek gubernator J.B Pritzker zapowiedział przekazanie Chicago 160 milionów dolarów na kryzys migracyjny.
Zobacz także
Close
-
W USA wzrosła liczba przestępstw z nienawiści17 listopada, 2018