ChicagoUSA

Chicago nie wypłaciło policjantom milionów dolarów za nadgodziny

Administracja burmistrz Chicago Brandona Johnsona, próbująca załatać dziurę budżetową ma jeszcze jeden poważny problem. Będzie musiała znaleźć 200 milionów dolarów na zapłatę za policyjne nadgodziny.

Radni dowiedzieli się o tym dopiero niedawno. Sam burmistrz twierdzi, że nie miał pojęcia o wszczętym procesie w tej sprawie. Departament policji Chicago zaznaczył, że jego celem jest ochrona i służba, co często wiąże się z nadgodzinami. Jednak federalny pozew twierdzi, że miasto rażąco zaniżyło kwotę, jaką należało zapłacić funkcjonariuszom.

- - - P O L E C A M Y - - -

Nadgodziny wynikają głównie z pracy policjantów w ramach inicjatywy ograniczania przemocy sięgającej co najmniej 2012 roku, kiedy to funkcjonariuszy wysyłano do dzielnic o wysokiej przestępczości, głównie w zachodniej i południowej rejony miasta. „Kiedy to się zaczęło, tak naprawdę nie było żadnych wytycznych. To był Dziki Zachód, że tak powiem” – powiedział przewodniczący Związku Zawodowego Policjantów (FOP) John Catanzara. W 2015 roku kilku funkcjonariuszy złożyło pozew w sprawie, która obecnie jest pozwem zbiorowym przeciwko miastu. Stwierdzono w nim, że policjanci nie otrzymywali wynagrodzenia za przepracowane nadgodziny.

- - - P O L E C A M Y - - -

Podobne Artykuły

Back to top button