Chicago ma karetkę pogotowia do przewozu osób chorych na Ebolę

Chicagowski departament straży pożarnej wyposażył pierwszą, specjalistyczną karetkę pogotowia do przewozu osób zarażonych chorobami zakaźnymi. Po tym jak w 2014 roku stwierdzono wzrost liczby zachorowań z powodu wirusa Ebola władze Chicago postanowiły przygotować się na ewentualność przewozu i opieki pacjentami podejrzanymi o wystąpienie gorączki krwotocznej. Pieniądze na ten cel pochodziły z budżetu federalnego. Karetka wyposażona jest w namiot ciśnieniowy z tworzywa sztucznego, razem ze sprzętem filtrującym powietrze, zasilany baterią, która jest w stanie podtrzymywać jego działanie przez 3 godziny. Koszt montażu takiego namiotu ciśnieniowego wynosi 3 tysiące dolarów. Miasto zamówiło już kolejne dwa namioty. Jak poinformował rzecznik departamentu straży pożarnej, Larry Langford docelowo do transportu osób z zakaźnymi chorobami ma być 13 karetek pogotowia, które rozlokowane będą w różnych rejonach Wietrznego Miasta. Pieniądze na ten cel pochodzić mają z funduszu federalnego. Przypomnijmy, że w 2014 roku po wystąpieniu epidemii Eboli departament bezpieczeństwa zdecydował się na dodatkowe kontrole na pięciu amerykańskich lotniskach, w tym na O’Hare. Sprawdzono ponad 30 tysięcy pasażerów, którzy do Stanów Zjednoczonych przylecieli z państw zachodniej Afryki.