
Pięciu burmistrzów z miasteczek znajdujących się w północnych rejonach Illinois zwróciło się z prośbą do gubernatora J.B. Pritzkera o zgodę na wznowienie od przyszłego miesiąca działalności biznesowej. Apel wystosowali włodarze Loves Park, Machesney Park, South Beloit, Cherry Valley i Durand. Do 30 kwietnia w Illinois obowiązuje nakaz „stay-at-Home”. Pritzker wielokrotnie pytany przez dziennikarzy, czy zamierza go przedłużyć odpowiadał, że na razie nie podjął decyzji. Zaznaczył, że rozumie zdenerwowanie mieszkańców, którzy stracili pracę a ich życie uległo radykalnej zmianie. Jednak podkreślił, że w dalszym ciągu pandemia koronawirusa jest poważnym zagrożeniem dla naszego zdrowia i życia dlatego każda decyzja musi być podjęta po dokładnej analizie. W niedzielę w stolicy Illinois, Springfield odbył się także protest osób domagających się ponownego otwarcia stanu. Wcześniej podobne akcje zorganizowano w Michigan, Kalifornii, Ohio, New Jersey a także w Indianie.