Na wielu skrzyżowaniach w centrum Chicago ustawiono wczoraj betonowe barykady. Jak poinformowały władze miasta dziś w tym rejonie mają odbyć się ćwiczenia służb bezpieczeństwa publicznego. Blokady pojawiły się między innymi na skrzyżowaniach w dzielnicach Streeterville i Gold Coast, przy ulicach East Oak, East Walton i North Michigan Avenue. Radny drugiego okręgu, Brian Hopkins przyznał, że działania mają związek z zamieszkami w Kenosha, do których doszło po postrzeleniu przez policjanta czarnoskórego mężczyzny. „Władze zapobiegawczo zdecydowały się na pewne kroki prewencyjne. Robimy wszystko by nie doszło do podobnej sytuacji jak w Wisconsin” – dodał Hopkins. Nadkomisarz chicagowskiego departamentu policji, David Brown zapewnił, że zdarzenia w Kenosha są dokładnie monitorowane. W Chicago na przełomie maja i czerwca doszło także do gwałtownych protestów po śmierci innego Afroamerykanina, George’a Floyda w Minneapolis. Mężczyzna został przyduszony podczas zatrzymania przez jednego z funkcjonariuszy. Protestom w Chicago towarzyszyły grabieże w centrum miasta. Do zorganizowanych włamań do sklepów doszło zresztą ponownie w sierpniu.
