Usterka komputerowa uniemożliwiła w poniedziałek sprzedaż w Chicago miejskich naklejek na samochody – poinformował urząd miasta. Od 1 do 3 po południu mieszkańcy nie mogli zakupić naklejek (czyli stickers) nie tylko w urzędzie City Clerk ale także w około 450 placówkach currency exchanges. Właśnie wczoraj ważność traciło od 80 do 120 tysięcy naklejek miejskich, kosztujących od 90 do 200 dolarów. Wprawdzie kierowcy nie będą musieli płacić do 30 listopada kary za zwłokę w wykupieniu naklejki, jednak mogą zostać ukarani mandatem przez policję za jej brak. Stąd też wielu kierowców nie kryło w poniedziałek zdenerwowania wstrzymaniem sprzedaży naklejek. Dodajmy, że awaria systemu komputerowego utrudniła też pracę innych chicagowskich departamentów między innymi finansowego.
