Nie udało się ocalić kościoła świętego Wojciecha, zbudowanego przez polskich imigrantów. 14 lipca w tej świątyni odprawiona zostanie ostatnia msza święta. Informację o zamknięciu kościoła w dzielnicy Pilsen potwierdziła w niedzielę Archidiecezja Chicago. W 2016 roku zapowiedziano już, że historyczna świątynia ze względu na problemy finansowe zostanie zamknięta. Przez ostatnie 3 lata trwała walka o jej utrzymanie. Kościół wymaga generalnego remontu na który nie udało się zebrać pieniędzy. Wprawdzie po tym jak w marcu 2016 roku zmarła osoba należąca do tej parafii i zostawiła 3 miliony dolarów wydawało się, że kościół nadal będzie służył wiernym. Okazało się, że darowizna była w akcjach, których wartość oszacowano na 1.5 mln dolarów. Pieniędzy jednak nie wystarczyło na konieczny remont. Przypomnijmy, że kościół świętego Wojciecha znajdujący się na 17 ulicy pomiędzy Paulina i Ashland został założony w 1874 roku przez imigrantów z Polski, budynek świątyni oddano do użytku w 1914 roku. Początkowo zbierali się w nim nasi rodacy a w ostatnich latach stał się miejscem modlitw społeczności latynoskiej.
