Sen jest bardzo ważny dla prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Z najnowszego sondażu , przeprowadzonego przez magazyn Fortune wynika, że to ile śpimy zależy od tego gdzie mieszkamy. Rezydenci San Francisco śpią w nocy najkrócej – tylko 6.5 godziny , niewiele dłużej mieszkańcy Atlanty – 6 godzin 54 minuty.
Chicago w zestawieniu 25-ciu miast uplasowano na miejscu 15-stym , na sen pozwalamy sobie przez 7 godzin 49 minut.
A gdzie w Stanach Zjednoczonych mieszkają największe śpiochy? Z badania wynika, że w Bostonie …ponad 8 godzin 7 minut. Pozazdrościć!
W badaniu zaznaczono, że przeciętny Amerykanin śpi coraz krócej. W 1942 roku mógł sobie pozwolić na pozostanie w łóżku przez prawie 8 godzin a teraz śpimy mniej niż 7 godzin. Naukowcy twierdzą, że to efekt współczesnego stylu życia…jesteśmy zapracowani i zestresowani.
