Amerykanie są coraz bardziej narażeni na utratę słuchu
Otaczający nas świat jest coraz głośniejszy – alarmują specjaliści z Amerykańskiego Stowarzyszenia Słuchu. Hałas jaki towarzyszy nam każdego dnia może przyczynić się do utraty słuchu. Z przeprowadzonego ostatnio sondażu wynika, że 66 procent osób jest zdania, iż faktycznie jest coraz głośniej. Z kolei 69 procent uczestników badania stwierdziło, że dźwięki nas otaczające uniemożliwiają swobodną rozmowę. Doktor Gail Richard powiedział, że przebywanie przez 15 minut w miejscu, gdzie natężenie hałasu wynosi od 100 do 110 decybeli może grozić stałą utratą słuchu. Krajowe Centrum ds. Chorób i Prewencji przewiduje, że jeżeli w dalszym ciągu nasze otoczenie będzie tak hałaśliwe to 40 milionów Amerykanów w wieku od 20 do 69 lat może stracić słuch.