Były prezydent Donald Trump, jego zwolennicy i inne osoby rozpowszechniają twierdzenia, że nieudokumentowani mieszkańcy USA głosują w wyborach w 2024 roku.
Trump mówi o tym na wiecach wyborczych a także wspomniał o tym podczas telewizyjnej debaty z Kamalą Harris. Sekretarz stanu Illinois Alexi Giannoulias przypomina urzędnikom wyborczym o dodatkowych zabezpieczeniach wprowadzonych w celu zapewnienia, że tylko legalnie uprawnieni obywatele USA mogą zarejestrować się do głosowania w placówkach DMV. W ramach nowego prawa obowiązującego w Illinois, którego celem jest poprawa bezpieczeństwa na drogach i ograniczenie dyskryminacji, urzędnicy w biurze Sekretarza Stanu wdrożyli również dodatkowe zabezpieczenia, aby zapewnić, że tylko uprawnieni obywatele USA mogą zarejestrować się do wyborów w placówkach DMV. Giannoulias wysłał do pracowników tych biur list, w którym przypomina o nowym prawie, obowiązującym od 1 lipca. Przypomina w nim także o dodatkowych czynnościach sprawdzających, że na listy wyborców zapisywani są wyłącznie obywatele Stanów Zjednoczonych i nikt inny. Głosowanie w wyborach federalnych przez obywateli spoza USA jest nielegalne, a dane pokazują, że oszustwa wyborcze są niezwykle rzadkie. Jeden z audytów wykazał zaledwie 30 przypadków na 23 miliony oddanych głosów. Władze wyborcze stwierdziły, że rozpowszechnianie wprowadzających w błąd twierdzeń może podważyć zaufanie do wyborów, a niektórzy obawiają się, iż może to położyć podwaliny pod potencjalne zakwestionowanie wyborów przez Trumpa, jeśli przegra.