Burmistrz Chicago Brandon Johnson aktywnie uczestnicy w kampanii wyborczej Kamali Harris. Burmistrz spotkał się już z wyborcami w Nevadzie a w miniony weekend w Michigan.
W tym stanie próbował przekonać zwłaszcza Afroamerykanów do oddania głosów w listopadowych wyborach na Harris. Brandon Johnson odwiedził parę kościołów w rejonie Detroit, skupiających czarnoskórych mieszkańców tej metropolii. „Przystępne cenowo mieszkania, jej stanowisko zapewniające pomoc przy kupnie pierwszego domu. To są ważne wartości dla nas wszystkich. Nie możemy zapomnieć, że Harris zapowiada inwestycje w edukację i w gospodarkę” – mówił burmistrz Chicago. Przekonywał, że kandydatka Demokratów będzie lepszym prezydentem niż Donald Trump. W piątek Kamala Harris była na wiecu w Grand Rapids, gdzie towarzyszył jej także kongresman z Illinois Kam Buckner. Politycy partii demokratycznej w tym były prezydent Barack Obama apelują zwłaszcza do czarnoskórych mężczyzn o to, by zagłosowali na Kamalę Harris. Ich wzmożona inicjatywa wynika ze wzrostu popularności Donalda Trumpa właśnie wśród czarnoskórych mężczyzn.