ChicagoUSA

Illinois: Mężczyzna który postrzelił pracownika firmy przycinającej drzewa pozostanie za kratami

Sąd nie zgodził się na zwolnienie przedprocesowe mężczyzny, który postrzelił pracownika firmy przycinającej drzewa. Incydent miał miejsce w środę po południu w Schaumburgu. 55-letni Michael Lang stawił się w piątek przed sądem. Został oskarżony o usiłowanie zabójstwa. Sędzia zdecydował, że Lang powinien pozostać w areszcie, gdyż stanowi zagrożenie dla społeczeństwa. W środę Lang wyszedł z domu, w którym mieszka z rodzicami zaczął krzyczeć na czterech pracowników firmy zatrudnionej przez jego ojca do przycinania drzew. 55-latek stwierdził, że zbyt hałasują i kazał im przerwać czynności i odjechać. Policja ustaliła, że kiedy pracownicy zaczęli zbierać swój sprzęt, Lang wyjął pistolet ze swojego samochodu, zaparkowanego na podjeździe przed domem, wycelował broń w 66-letniego pracownika i strzelił jeden raz. Kula ugodziła 66-latka w brzuch. W poważnym stanie zabrano go do szpitala. Lang miał krzyknąć wcześniej „Powiedziałem wam, żebyście się wynieśli, albo jeden z was umrze”. Nagranie monitoringu dzwonka do drzwi po drugiej stronie ulicy uchwyciło odgłos wystrzału i krzyk. Lang potem wszedł do domu. Policja przez parę godzin prowadziła z nim negocjacje by oddał się w ręce stróżów prawa. Prokuratorzy powiedzieli, że rodziców Langa nie było w domu w tym czasie i że Lang dwukrotnie dzwonił pod numer 911, mówiąc, że otrzymuje wiadomości z kosmosu. Obrońca z urzędu reprezentujący 55-latka powiedział sądowi, że Lang jest prawnikiem i ma własną kancelarię adwokacką. Ponownie ma się stawić w sądzie 23 sierpnia.

- - - P O L E C A M Y - - -

Podobne Artykuły

Back to top button