To prawdziwy cud – tak o znalezionym we wtorek po południu poważnie rannego kierowcy mówią ratownicy. Samochód mężczyzny uległ wypadkowi i przez parę dni czekał na pomoc. Przypadkowe osoby zauważyły rozbity samochód pod mostem wzdłuż autostrady I-94 w północno-zachodniej Indianie. Około 3:45 po południu na miejsce wezwano ekipy ratunkowe. Ojciec z synem szukali dobrego miejsca do wędkowania w pobliżu Salt Creek pod mostem, kiedy zauważyli auto. Gdy zajrzeli do środa pojazdu zauważyli w nim rannego kierowcę. Powiedział im, że do wypadku doszło w minioną środę i nie mógł dosięgnąć telefonu komórkowego by wezwać pomoc. Ekipy ratunkowe wydostały kierowcę. Policja podała, że doznał on potencjalnie zagrażających życiu obrażeń i został przetransportowany do szpitala helikopterem medycznym. Poinformowano jedynie, że poszkodowany to mężczyzna w wieku około 20 lat z obszaru Southbend. „To cud, że żyje” – powiedział sierżant policji stanowej z Indiany Glen Fifield.
Podobne Artykuły
Zobacz także
Close
-
Strzały na plaży nad jeziorem Michigan24 lipca, 2023