Chicagowska policja prowadzi śledztwo w sprawie serii napadów z bronią w ręku, których celem było co najmniej dziewięć osób, w tym funkcjonariusz po służbie. 33-letni policjant został okradziony w poniedziałek około 10:20 w nocy w Portage Park. Mężczyzna został zaatakowany przez rabusiów, kiedy wysiadał z samochodu przy LeClair Avenue i Belmont. Z Nissana, który podjechał wysiadło czterech uzbrojonych napastników. Nikt nie odniósł obrażeń. Mieszkańcy tej dzielnicy przyznają, że w ostatnim czasie wzrosła liczba napadów. Podobne napady miały miejsce w całym mieście w ciągu dwóch godzin. Zgłoszono je w Pilsen, Little Italy, Bridgeport i Chatham. Policja próbuje ustalić, czy sprawcami są te same osoby. Póki co nikt nie został aresztowany.
Podobne Artykuły
Książę Harry wystąpi podczas szczytu światowych liderów fundacji im. Baracka Obamy
13 października, 2017
Zobacz także
Close
-
W październiku wzrosło bezrobocie w Illinois18 listopada, 2016