Mieszkańcy teksańskiego miasta załamują ręce. Nie chcą krematorium w ich sąsiedztwie
Mieszkańcy Frisco w Teksasie mówią „nie” dla budowy nowego krematorium w pobliżu osiedla mieszkalnego, szkół i popularnych w mieście parków. Setki mieszkańców zaangażowało się, aby powstrzymać inwestycję.
Mieszkańcy domów w pobliżu Ridgeview West Memorial Park twierdzą, że o planach powstania krematorium w ich sąsiedztwie usłyszeli dopiero kilka dni temu. „To wpłynie na nas wszystkich” – powiedział Andy Bird.
W odpowiedzi na szokujące wieści mieszkańcy sporządzili petycję, w której sprzeciwiają się budowie krematorium. Do tej pory dokument został podpisany przez 800 osób.
Ich główne obawy dotyczą wpływu, jaki będzie to miało na ich zdrowie, zagrożeń dla bezpieczeństwa związanych z krematoriami – w szczególności rtęci – oraz tego, jak wpłynie to na wyceny należących do nich nieruchomości.
„Mam dwuipółletnie dziecko i rocznego synka i cały czas chodzimy do parku” – powiedziała Libby Lienhoop. „Chodzimy do Warren Park, są parki w sąsiedztwie, do których chodzimy, a badania nad krematoriami są bardzo krótkie… kiepsko”.
„Badania naukowe wokół tego tematu są ubogie, a nasze obawy dotyczą tego, kto wie za pięć, 10 lat, jakie konsekwencje zdrowotne będzie to miało dla dzieci” – zwrócił uwagę Mubeen Ahmed.
Mieszkańcy wyrazili swoje obawy podczas wtorkowego posiedzenia rady miasta, ale wszystko wskazuje na to, że krematorium powstanie. „Kodeks samorządu lokalnego, który jest statutem stworzonym i przyjętym przez stan, tworzy prawa w zakresie zagospodarowania przestrzennego i innych przepisów, które pozwalają właścicielowi gruntu iść naprzód bez możliwości ingerencji miasta” – powiedział prawnik miejski Richard Abernathy. Dodał, że nie ma wiedzy, czy istnieją w tej kwestii jakieś wyjątki.
Rzecznik miasta obiecał, że Texas Commission on Environmental Quality będzie stale monitorować jakość powietrza, jeżeli krematorium powstanie.
Red. JŁ
(Źródło: CBS News)