10 tysięcy dolarów nagrody wyznaczono za pomoc w ujęciu mordercy wnuka chicagowskiego aktywisty. 16-letni Rashaun Hood zginął w piątek około 10 wieczorem w południowej dzielnicy Chicago, Auburn Gresham. Nastolatek miał wiele ran postrzałowych klatki piersiowej. Jego dziadek, pastor Robin Hood to znany aktywista od 20 lat walczący z przemocą w Chicago, który apeluje o zaostrzenie przepisów dotyczących broni. Niestety jego wnuk jest najmłodszą z ofiar śmiertelnych weekendowych strzelanin w Chicago. Postrzelonych zostało w nich ponad 20 osób w tym 6 śmiertelnie.
Zobacz także
Close
-
Osiem ofiar śmiertelnych niskich temperatur w powiecie Cook14 grudnia, 2020