ChicagoUSA

Aktywista śpiąc na ulicy chciał zwrócić uwagę na problem bezdomności w Chicago

Chicagowski aktywista, Andrew Holmes spędził noc z czwartku na piątek śpiąc przed budynkiem władz Wietrznego Miasta. W ten sposób chciał zwrócić uwagę na problem bezdomnych, którzy jak podkreślił pozbawieni są dachu nad głową i każdej nocy śpią na ulicy.  „Nie mam nic przeciwko migrantom, ale jak tylko przyjechali do Chicago to szybko znalazły się pieniądze by zapewnić im schronienie i opiekę” – powiedział Holmes. „To brak szacunku dla ludzi, którzy trafiają na ulicę często z dziećmi i dla weteranów, którzy kiedyś walczyli o nasze bezpieczeństwo i pokój a teraz nikt nie potrafi zawalczyć o ich byt” – dodał Andrew Holmes.  Podkreślił, że mimo zapowiedzi władze miasta nic nie zrobiły, aby pomóc bezdomnych, których w Chicago jest blisko 4 tysiące.

- - - P O L E C A M Y - - -

Podobne Artykuły

Back to top button