Od 3 stycznia w przypadku mieszkańców Chicago powyżej 5. roku życia przy wejściu do restauracji, na siłownie czy na imprezy kulturalne będzie wymagane okazanie dowodu na pełne zaszczepienie przeciw koronawirusowi – ogłosiła we worek burmistrz Lori Lightfoot. Podobne obostrzenia w związku z rosnącą liczbą zakażeń COVID-19 i jego nową mutacją Omikron wprowadzono już w Nowym Jorku i Los Angeles. „Nie ma wątpliwości, że rozpoczęła się piąta fala pandemii, która wydaje się być bardziej śmiertelna a wirus rozprzestrzenia się znacznie szybciej” – powiedziała burmistrz podczas konferencji prasowej. Wyłącznie zaszczepione osoby zgodnie z zaleceniem władz miasta będą mogły wejść między innymi do restauracji, kawiarni a także klubów fitness, do kin, teatrów i do hal sportowych oraz na baseny. Nowa regulacja wymaga także od biznesów by przechowywały one dokumentację dotyczącą egzekwowania nowych przepisów. Jeśli ich pracownicy nie są w pełni zaszczepieni będą zobowiązani do wykonywania co tydzień testu na koronawirusa a podczas kontaktu z klientami mają nosić maseczki. Nakaz noszenia maseczek w miejscach publicznych w Chicago nadal obowiązuje wszystkich.
Zobacz także
Close
-
Poniedziałek jest ostatnim dniem rozliczeń podatkowych15 kwietnia, 2019