Nie żyje funkcjonariusz policji stanowej Illinois postrzelony w piątek na Dan Ryan. Do zdarzenia doszło około 1:45 po południu w pobliżu 43 ulicy. Policjanta w krytycznym stanie zabrano do szpitala University Chicago gdzie zmarł. Nadal nie są znane dokładne szczegóły tragicznego zdarzenia. Wiadomo, że jedna z kobiet jadąca Dan Ryan zwróciła uwagę na radiowóz, który wjechał w mur odgraniczający pasy na autostradzie. Zatrzymała się i po podejściu do radiowozu zauważyła rannego funkcjonariusza. Wezwała pomoc przez policyjne radio. Na miejscu natychmiast zjawiły się inne policyjne samochody. Jednym z nich zabrano rannego funkcjonariusza do szpitala. Podano nazwisko policjanta to 36-letni Gerald Mason. Z informacji wynika, że zmarł na skutek rany postrzałowej głowy. Lokalne media podają, że było to samopostrzelenie. Mason od 11 lat pracował w policji stanowej Illinois w Dystrykcie Chicago. W sprawie tragicznego zdarzenia wszczęto dochodzenie wyjaśniające.
Podobne Artykuły
Zobacz także
Close