O 50 procent wzrosła w tym roku liczba morderstw i strzelanin w Chicago porównaniu do 2019. W opublikowanym w piątek raporcie, miejski departament policji zwrócił uwagę, że mimo to odnotowano spadek innych przestępstw. Przykładowo o 17 procent spadła liczba rozbojów, włamań i kradzieży i o 23 procent przestępstw na tle seksualnym. Do 30 września w Chicago zamordowanych zostało 588 osób a w tym samym okresie 2019 potwierdzono 496 zabójstw. W Wietrznym Mieście zamordowanych zostało już więcej ludzi niż w całym 2016 roku, który uważany był do tej pory za najbardziej krwawy we współczesnej historii naszego miasta. W tym roku odnotowano wzrost ofiar śmiertelnych wśród dzieci. Zastrzelonych zostało już 6 dzieci poniżej dziesiątego roku życia. W 2020 rannych w strzelaninach zostało 3 110 osób a w tym samym okresie 2019 – 1999 osób co stanowi wzrost o 55 procent. Ponadto o 5 procent w porównaniu do ubiegłego roku wzrosła liczba kradzieży samochodów.
Zobacz także
Close