ChicagoUSA

Chicagowscy radni chcą ogłoszenia stanu podwyższonego zagrożenia

Chicagowscy radni złożyli wniosek o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia Rady Miasta. W sierpniu nie przewidziano żadnego zebrania. Jednak w związku z ostatnimi protestami i grabieżami w centrum Chicago radni stwierdzili, że takie posiedzenie jest konieczne. Czterech radnych zwróciło się nawet do gubernatora Illinois, J.B. Pritzkera o ogłoszenie w Chicago stanu podwyższonego zagrożenia i wprowadzanie do miasta Gwardii Narodowej. „Musimy przedyskutować bieżącą sytuację i zastanowić się co robimy jako przedstawiciele władzy by zapewnić bezpieczeństwo mieszkańcom” – powiedział radny z 15.okręgu, Ray Lopez. Dodał, że tu nie chodzi o pokazanie kto rządzi miastem ale upewnienie się, że burmistrz Lori Lightfoot zdaje sobie sprawę z tego jak wielu mieszkańców nie czuje się bezpiecznie i dlaczego. Radny Lopez wielokrotnie krytykował obecną burmistrz. Wśród propozycji jakie miałyby się pojawić podczas nadzwyczajnego posiedzenia jest wspomniane zatwierdzenie pomocy Gwardii Narodowej, która w Chicago mogłaby zostać nawet przez parę miesięcy. Radna z 5.okręgu, Leslie Hairston powiedziała, że osobiście jest przeciwna ściągnięciu do miasta gwardzistów jednak konieczne jest znalezienie sposobu na zapewnienie nie tylko przejrzystości działań lokalnych władz ale także przywrócenie porządku. Na spotkanie, które wyznaczono na jutro, radni zaprosili oprócz burmistrz Lightfoot także prokurator stanową powiatu Cook, Kim Foxx i przełożonego sędziów powiatu Cook, sędziego Timothy’ego Evansa.

- - - P O L E C A M Y - - -

Podobne Artykuły

Back to top button