ChicagoCiekawostkiUSA
Amerykanie coraz częściej stosują antydepresanty i środki nasenne
W Stanach Zjednoczonych wzrosło zapotrzebowanie na leki przeciwlękowe. Powodem jest pandemia koronawirusa. Coraz częściej lekarze wypisują też lekarstwa uspakajające i nasenne. Wielu ludzi sięga po środki medyczne, które mają zapewnić im spokój w związku z trwającą pandemią. Od połowy lutego do połowy marca o 34.1 proc. wzrosło zapotrzebowanie na leki przeciwlękowe – wynika z danych organizacji reprezentującej farmaceutów, Express Scripts. O 18.8 proc. więcej wydano w tym samym okresie recept na antydepresanty i o 14.8 proc. na środki nasenne. Zaznaczono, że przeprowadzona analiza pokazuje jak duży wpływ ma na nasze zdrowie psychiczne pandemia koronawirusa.