Przedstawiciele Royal Caribbean zaprezentowali nowe dowody w sprawie śmierci 18-meisiecznej dziewczynki z Indiany. Chloe Wiegand spadła z wysokości 11 piętra ze statku wycieczkowego.Salvatore Anello, dziadek dziewczynki podniósł ją by mogła podziwiać widoki. Do zdarzenia doszło 7 lipca ubiegłego roku gdy Royal Caribbean’s Freedom zacumował w porcie w Portoryko. Twierdził, że nie wiedział, iż okno było otwarte. To właśnie przez nie wypadła Chloe. Jednak dokumenty i nagranie przekazane prokuraturze przez Royal Caribben dowodzą, że mężczyzna zdawał sobie sprawę z tego, iż okno jest otwarte. Na nagraniu widać jak najpierw sam wychyla się przez okno a potem podnosi swoją wnuczkę, która po około 34 sekundach spadła. Anello mimo to nadal utrzymuje, że nie wiedział, iż okno było otwarte. Rodzina dziecka złożyła nawet pozew przeciw armatorowi o odszkodowanie w którym zarzuca mu zaniedbania i narażenie pasażerów na niebezpieczeństwo. Salvatore Anello został oskarżony o nieumyślne zabójstwo swojej wnuczki.
Podobne Artykuły
Zobacz także
Close
-
Dwa chicagowskie hotele wśród najlepszych na świecie17 października, 2023