Prokurator stanowa powiatu Cook, Kim Foxx powiedziała, że nie zamierza rezygnować ze stanowiska. Po protestach, jakie odbyły się z powodu oddalenia przez prokuraturę zarzutów wobec aktora Jussiego Smolletta, który oszukał policję twierdząc, że został zaatakowany na tle rasowym i homofobicznym pojawiły się głosy, że Foxx powinna złożyć dymisję. „Nigdzie się nie wybieram” – powiedziała prokurator podczas spotkania członków koalicji Rainbow PUSH. „Jestem tą samą Kim Foxx, która zniosła 83 wyroki wobec osób niesłusznie oskarżonych przez policję, która podrzuciła oskarżonym narkotyki i broń” – dodała prokurator. Przypomnijmy, że władze Chicago domagają się od Smolletta zapłaty ponad 130 tysięcy dolarów w ramach poniesionych kosztów na prowadzenie śledztwa w sprawie rzekomego ataku.