Prezydent Donald Trump pogratulował nowej burmistrz Chicago. Lori Lightfoot powiedziała, że z gratulacjami zadzwonił do niej nie tylko prezydent ale także jego córka, Ivanka Trump. „Odbyliśmy krótką ale serdeczną rozmowę z prezydentem” – powiedziała burmistrz-elekt. Dziennikarze zapytali ją również jak zmieni sposób zarządzania Wietrznym Miastem po objęciu stanowiska. „Przede wszystkim chcę dotrzymać obietnic, jakie złożyłam mieszkańcom podczas kampanii wyborczej. Zamierzam zmienić machinę zarządzania miastem, która umożliwia korupcję na najwyższym szczeblu zwłaszcza w Radzie Miasta” – powiedziała Lightfoot. Dodała, że radny Ed Burke, oskarżony o korupcję próbował nastawić przeciw niej innych radnych bo wiedział, że jeżeli ona wygra wybory to wprowadzi zmiany. Zapytana o ocenę rządów ustępującego burmistrza, Rahma Emanuela, Lori Lightfoot stwierdziła, że jest geniuszem, który przyczynił się do ekonomicznego rozwoju Chicago. Jednak przyznała, że mieszkańcy obciążeni są zbyt wysokimi podatkami. „Ludzie oczkują zmian i chcę im je zapewnić” – dodała. Zaprzysiężenie Lori Lightfoot na burmistrza odbędzie się 20 maja.
Zobacz także
Close
-
Strzelanina w zakładzie fryzjerskim17 stycznia, 2020