
Na amerykańskich lotniskach dodatkowo pojawi się latem tego roku ponad 2 tysiące agentów TSA czyli Administracji Bezpieczeństwa Transportu. Dzięki temu usprawniona zostanie kontrola pasażerów. Funkcjonariusze dostaną też dodatkowo do pomocy 50 specjalnie przeszkolonych psów do wykrywania ładunków wybuchowych i narkotyków. Z kolei na chicagowskim lotnisku O’Hare uruchomione zostaną nowe, samoobsługowe urządzenia do kontroli pasażerów. Podczas tegorocznego sezonu letniego na amerykańskich lotniskach spodziewany jest wzrost odprawy pasażerów o blisko 9 procent.