Kolejny dzień protestów w Chicago

Setki osób wzięły udział w niedzielnej manifestacji podczas której protestowano przeciwko przemocy policji. Powodem było opublikowanie w piątek nagrania z zastrzelenia 28 lipca czarnoskórego 18-latka. Paul O’Neal podejrzany był o kradzież samochodu, chłopak zmarł w szpitalu. Protest połączył wszystkich, bez względu na kolor skóry. „Tak wygląda demokracja”, „Domagamy się sprawiedliwości”, „Przestańcie do nas strzelać” – skandowali zebrani, którzy przeszli Magnificent Mile do parku Millennium. Nikt nie został aresztowany. Manifestacje odbyły się także w sobotę. Demonstranci zebrali się na skrzyżowaniu Marquette Road i Western Ave w południowej dzielnicy skąd przeszli przed biuro radnego z 14. okręgu. Właśnie radny Ed Burke złożył projekt ustawy Blue Lives Matter, która zdanie zebranych jest przejawem rasistowskich uprzedzeń policji. Zebrani zapowiedzieli, że nie zamilkną bo domagają się sprawiedliwości dla ofiar policyjnej przemocy.