Hillary Clinton zaapelowała w środę o zjednoczenie Amerykanów bez względu na poglądy polityczne. Podczas wystąpienia w budynku Old State House w Springfield w Illinois, w tym samym w którym w 1858 roku historyczne przemówienie wygłosił prezydent Abraham Lincoln , była sekretarz stanu powiedziała, że zaszły zmiany w partii Lincolna. Partia republikańska zmieniła swoje oblicze i jest już partią Donalda Trumpa. Clinton stwierdziła, że poglądy, słowa i działania niemal pewnego kandydata Republikanów na prezydenta w tegorocznych wyborach są poważnym zagrożeniem dla demokracji. Hillary Clinton przyznała, że działania polityków mogły rozczarować Amerykanów stąd ich desperacja i próba szukania innych rozwiązań. Jednak Donald Trump nie zapewni nam lepszej przyszłości, wręcz przeciwnie – podkreśliła Clinton. „On próbuje nastawić nas przeciwko sobie, takiej kampanii nienawiści jaką prezentuje Trump jeszcze w dziejach naszego kraju nie było” – dodała Clinton.
Po południu wzięła udział w zbiórce pieniędzy na swój fundusz wyborczy, zorganizowany w Wilmette przez współwłaścicielkę drużyny Chicago Cubs, Laurę Ricketts.