ChicagoUSA

37-letnia kobieta przypadkowo zginęła podczas policyjnego pościgu

Matka sześciorga dzieci zginęła podczas policyjnego pościgu. Radiowóz jadący z dużą prędkością uderzy w środę wieczorem w samochód prowadzony przez 37-letnią Guadalupe Francisco-Martinez. Kobieta wracała do domu z pracy. Do wypadku doszło tuż po 10 wieczorem na skrzyżowaniu Ashland i Irving Park Road. Franco zabrano do szpitala Advocate Illinois Masonic, gdzie zmarła. Policyjny pościg rozpoczął się gdy funkcjonariusze zauważyli 22-letniego mężczyznę, poszukiwanego za morderstwo. Kiedy policjanci próbowali go zatrzymać uciekł ciemnym Jeepem. Samochód zjechał na autostradę Dan Ryan a potem na Kennedy. Jechał z prędkością co najmniej 100 mil na godzinę. Mężczyzna skręcił na stację benzynową przy Irving Park i Pulaski i ukradł inny samochód. Jechał Irving Park. Tam przy Ashland oznakowany radiowóz uderzył czołowo w Forda Martinez. Następnie uderzony został drugi samochód osobowy. Ranny został 62-letni kierowca, 29-letnia i 44-letnia pasażerka. Poszkodowanych przewieziono do szpitala. Ich stan lekarze określili jako dobry. Policja zdecydowała się przerwać pościg. Poszukiwany mężczyzna w dalszym ciągu uciekał i na Lake Shore Drive wjechał w przydrożny słup. Z powodu poważnych obrażeń jakie odniósł przewieziono go do szpitala. Znajduje się pod nadzorem policji. W sprawie pościgu dochodzenie prowadzi cywilna komisja ds. odpowiedzialności policji – COPA. Odrębne, wewnętrzne śledztwo wszczął także chicagowski departament policji.

- - - P O L E C A M Y - - -

Podobne Artykuły

Back to top button