
Ciało mężczyzny znaleziono w pojemniku z używaną odzieżą w północnej dzielnicy Chicago. Około 7:15 w czwartek rano straż pożarna otrzymała zgłoszenie o palącym się pojemniku przy 1500 West Wilson. Po ugaszeniu ognia okazało się, że są tam rónież zwęglone szczątki ludzkiego ciała. Śledztwo wszczęła policja i nie wyklucza, że był to bezdomny, który próbował schronić się przed zimnem w pojemniku i być może zaprószył ogień. Policja nie bierze też pod uwagę wersję, że pojemnik podpalił ktoś celowo a to oznaczałoby, że doszło do morderstwa.