Mieszkaniec Indiany, Richard Allen został uznany winnym zamordowania dwóch nastolatek. Tak zdecydowała w poniedziałek ława przysięgłych.
Do zbrodni doszło w lutym 2017 roku. 13-letnia Abigail Willams i 14-letnia Liberty German zaginęły podczas wędrówki w pobliżu swojego rodzinnego miasta Delphi w Indianie. Richard Allen został aresztowany dopiero w październiku 2022 roku. Ława przysięgłych uznała go w poniedziałek winnym wszystkich zarzutów. Ustalenie werdyktu zajęło ławnikom prawie 27 dni. 52-letniemu mężczyźnie grozi do 130 lat więzienia. Ostateczną karę sąd ma wydać w jego sprawie 20 grudnia. Prokuratura stanowa oskarżenie oparła między innymi na wynikach laboratorium kryminalistycznego, które dopasowało kulę znalezioną na miejscu zbrodni do broni Allena. Mężczyzna powiedział, że był na moście w dniu morderstwa i przyznał się do zbrodni wiele razy, w tym w rozmowach telefonicznych z żoną i matką. Obrońcy 52-latka twierdzili, że prokuratura nie miała wystarczających dowodów DNA by oskarżyć Allena a ponadto istnieją poważne wątpliwości do czasu kiedy miało dojść do zbrodni. Obrona argumentowała ponadto, że żadne fizyczne dowody nie wiążą Richarda Allena z zabójstwami a zeznania, które wcześniej złożył były wymuszone i wynikają z pobytu mężczyzny w izolatce przez wiele miesięcy, gdy jego zdrowie psychiczne uległo pogorszeniu.
