Opiekunka legendy Chicago Cubs, podstępnie zmusiła go do podpisania nowego testamentu tuż przed śmiercią, na mocy którego stała się jedynym spadkobiercą majatku Ernie Banks’a – twierdzi jego czwarta żona , Elizabeth Banks. Para była w trakcie rozwodu, kiedy Ernie Banks zmarł 23 stycznia tego roku w wieku 83 lat. W pozwie złożonym w sądzie powiatu Cook Elizabeth Banks zaznaczyła, że jej mąż miał objawy postępującej demencji starczej, które nasiliły się po jego upadku , z powodu którego znalazł się w szpitalu. Kilka dni później jego opiekunka, Regina Rice zabrała go do adwokata by podpisał nowy testament. Cały swój majątek przekazał właśnie Rice, w dokumencie nie uwzględniono ani jego żony ani też dzieci. Wcześniej sąd uznał testament za wiarygodny, jednak w dalszym ciągu próbuje go podważyć żona Ernie Banks’a. Batalia o spadek po legendarnym baseballiście trwa.