Coraz więcej szpitali oferuje testy na koronawirusa na tzw. drive-thru. Służby medyczne University of Chicago Medical Center pobierają wymaz od osób, które po otrzymaniu skierowania od lekarza rodzinnego umówiły wizytę. Przy szpitalach wydzielono specjalne miejsca, gdzie kierowcy mogą podjechać i są poddawani testom. Zaleca się, by na desce rozdzielczej mieli umieszczony dokument tożsamości ze zdjęciem.   Na wyniki trzeba czekać do 4 dni. Jak poinformowała dyrekcja szpitala  Advocate Lutheran General w Park Ridge, który prowadzi podobne badania w ciągu godziny testy pobierane są u 10-15 osób. Wszystkie następnie wysyłane są do laboratoriów nadzorowanych przez lokalne ośrodki krajowego centrum ds. chorób i ich prewencji.