Pięć osób zostało rannych w strzelaninie w chicagowskiej dzielnicy Rogers Park. Stan jednego z poszkodowanych jest krytyczny. Jak poinformowała policja do zdarzenia doszło we wtorek około 5 po południu przy 1800 West Lunt Avenue. Patrol odpowiedział na zgłoszenie dotyczące przemocy domowej. Śledził samochód , którym poruszał się podejrzany mężczyzna. Podczas próby zatrzymania auta mężczyzna nagle wysiadł i wyciągnął broń. Oddał parę strzałów w kierunku funkcjonariuszy. Policjanci odpowiedzieli ogniem. Mężczyzna został postrzelony i zabrano go do szpitala. Jego stan określono jako krytyczny. Obrażenia odniosły jeszcze trzy inne osoby. Do szpitala zabrano również policjanta. W sprawie prowadzone jest postępowanie wyjaśniające.