Header

Sprawca masakry z pociągu CTA pozostanie za kratami do procesu

Sędzia powiatu Cook nie zgodziła się na przedprocesowe zwolnienie 30-latka oskarżonego o zastrzelenie w świąteczny poniedziałek Labor Day czterech osób w pociągu CTA Blue Line w chicagowskiej dzielnicy Forest Park. W uzasadnienieniu sędzia Elizabeth Ciaccia-Lezza zaznaczyła, że była to makabryczna zbrodnia dokonana z zimną krwią. 30-letni Rhanni S. Davis, mieszkaniec Chicago wchodząc do wypełnionej po brzegi sali sądowej nie wykazał żadnych emocji. Mężczyźnie dzień wcześniej postawiono cztery zarzuty morderstwa pierwszego stopnia. Strzelał do ludzi, śpiących w pociągu. Do zbrodni doszło w poniedziałek około 5:30 rano w pociągu jadącym w kierunku chicagowskiego lotniska O’Hare. Zginęli: 60-letni Adrian Collins,28-letnia Simeon Bihesi, 64-letnia Margaret Miller i 52-letni mężczyzna, którego nazwiska nie podano. Davis został po raz pierwszy zarejestrowany przez kamerę monitorującą CTA gdy wsiadał do pociągu Red Line około godziny 3:50 i niósł torbę z logo North Face. Davis był ubrany w zielone spodnie, czarną koszulę, klapki i białe skarpetki. 30-latek przesiadł się do pociągu Blue Line jadącego w kierunku zachodnim około godziny 4:30. Inna kamera zarejestrowała Davisa na Blue Line o 5 rano, ubranego tak samo, ale w masce na twarzy. Prokurator powiedział, że w wagonie, do którego wsiadł Davis było trzech śpiących pasażerów. Sprawca najpierw podszedł do 52-letniej ofiary, która siedziała w ostatnim rzędzie obok niezamkniętej kabiny konduktorskiej i strzelił do niej dwukrotnie, raz w tył głowy i raz w klatkę piersiową. Następnie Davis odwrócił się do Bihesi i również strzelił do niej dwukrotnie, raz w prawą stronę twarzy i raz w okolice pachy. Następnie Davis przeszedł na środek wagonu, przyłożył broń do głowy Miller i strzelił do niej raz. Potem Davis przeszedł do drugiego wagonu i podszedł do ostatniej ofiary, 60-letniego Collinsa. Ten uniósł ręce do góry a wtedy Davis strzelił w klatkę piersiową. Collins żył, gdy został znaleziony przez policję. Przewieziono go do Loyola University Medical Center w Maywood, gdzie zmarł. Kamery zarejestrowały Davisa wysiadającego z pociągu Blue Line na stacji Harlem. Wsiadł 15 minut później do pociągu Blue Line jadącego do dzielnicy Loop. Śledczy na podstawie szybkiej analizy nagrań z monitoringu ustaliły sprawcę. Davis został znaleziony i aresztowany około 7 rano w pociągu Pink Line na stacji California. Wewnątrz torby, którą miał przy sobie znajdował się pistolet i amunicja, pasujące do broni i pięciu łusek znalezionych w wagonach pociągu. Obrońca z urzędu Davisa, Robert Fox, powołał się na poprzednie orzeczenie, argumentując, że testy balistyczne nie są wiarygodne. Sędzia odrzuciła ten argument. Prokuratura ujawniła podczas środowej rozprawy wstępnej poprzednie przewinienia Davisa. Miał między innymi wyrok skazujący, był wielokrotnie aresztowany i pojawia się w kilku sprawach sądowych pod różnymi nazwiskami i adresami. W ciągu ostatniej dekady Davisowi postawiono kilka zarzutów, w tym za posiadanie broni. Mimo to Davis posiadał kartę identyfikacyjną właściciela broni palnej w Illinois. Kolejna rozprawa odbędzie się 27 września.

Chcesz wiedzieć Pierwszy? TAK! Nie
1