Wielu Kubańczyków odetchnęło na wieść o odnowie stosunków dyplomatycznych pomiędzy ich ojczyzną a Stanami Zjednoczonymi. Upragnione wytchnienie może też zdobyć duch pewnej kubańskiej kobiety. Według legend straszy on w jednym z budynków w Miami.
Villa Paula mieści się przy 5811 North Miami Avenue. Dekady temu znajdował się tam kubański konsulat. Dzisiaj to jedno z najbardziej przerażającyh miejsc w mieście.
W 1926 roku do budynku wprowadzili się konsul Domingo Millord i jego piękna żona, pochodząca z Hawany Paula. Kobieta zmarła młodo, nie wiadomo dlaczego. Podejrzewa się, że nastąpiło to z powodu komplikacji po amputacji nogi.
Kiedy stosunki pomiędzy Kubą a USA zostały zerwane, w Villa Paula zaczęły się dziać niewytłumaczalne rzeczy. – Okna same się zamykały, żyrandole spadały, duch tej kobiety był widziany w holu – mówi dr Paul George z muzem HistoryMiami.
Właściciel budynku Cliff Ensor, który kupił go w 1974 roku, twierdził nawet, że słyszał dźwięki gry na pianinie, ukochanym instrumencie Pauli. Zaniepokojony niemającymi żadnego wyjaśnienia zjawiskami, sprowadził w końcu na miejsce medium, które wskazało, że między murami błąka się aż pięć różnych duchów.
Innym razem do Villa Paula zaproszono satanistę, ale jego wizyta nie pomogła – w jednym z pokoi gość zaczął się ponoć dusić. Obecny właściciel również doświadcza dziwnych zjawisk. Jak mówi, dwa razy w roku na grobie z tyłu budynku w niewytłumaczalny sposób pojawiają się kwiaty. – Nie mamy pojęcia, skąd się biorą, czy ktoś je podrzuca, czy co – mówi Dominick Tubito.
Niedawno nawiedzony dom postanowił zbadać śledczy, który na co dzień zajmuje się sprawami paranormalnymi. Powiedział, że w jednym miejscu dwie różny komunikujące się z duchami osoby, w różnym czasie, wyczuły krew dziecka. Zdaniem medium to duch dziecka służącego, które rzekomo pochowano w okolicy Villa Paula.
Ostatnio jednak, po ociepleniu na linii USA-Kuba, w byłym konsulacie zapanował spokój. Nawet medium, które niedawno odwiedziło budynek, nie wyczuło niczego nadzwyczajnego, wskazując jedynie odczuwalną harmonię wewnętrzną.
Właściciel Villa Paula ma nadzieję, że duchy znalazły w końcu wytchnienie. W padzierniku chce otworzyć w budynku dom kubańskiej sztuki.