Śmierć członka wojskowej eskadry lotników Golden Knights, który zginął podczas tegorocznego pokazu Chicago Air & Water Show

została oficjalnie uznana za nieszczęśliwy wypadek. Podczas skoku 16 sierpnia sierżant Corey Hood zderzył się z innym spadochroniarzem, biorącym udział w pokazach. Został zniesiony na budynek przy Lake Shore Drive, doznał poważnych urazów głowy, na skutek których zmarł w szpitalu.
Armia nie ujawniła dokładnego raportu z tragicznego wypadku. Zaznaczono, że zaostrzono środki bezpieczeństwa podczas pokazów by w przyszłości nie doszło do podobnej tragedii. Zezwolono także Golden Knights na wznowienie występów. W piątek pojawili się oni w na pokazach w Południowej Korei (Military World Games).