Władze Chicago złożyły odwołanie od wyroku sądu ws. referendum o dofinansowaniu pomocy bezdomnym. Burmistrz Brandon Johnson zapowiada walkę o utrzymaniu pytania na karcie referendalnej. W piątek sędzia powiatu Cook uznał za nieważne referendum w sprawie finansowania zapobiegania bezdomności w Chicago poprzez podwyżkę podatku od przeniesienia własności nieruchomości. Mieszkańcy Wietrznego Miasta mieli w ramach marcowych prawyborów wypowiedzieć się na temat nowego pomysłu walki z bezdomnością. Burmistrz Brandon Johnson chciał zapytać mieszkańców, czy zgadzają się na upoważnienie Rady Miasta do czterokrotnego zwiększenia podatku od przeniesienia własności nieruchomości od wartości transakcji dotyczących nieruchomości o wartości 1,5 miliona dolarów i więcej oraz potrojenia podatku od wartości sprzedaży od 1 miliona dolarów do 1,5 miliona dolarów. Podatek od domów kosztujących poniżej 1 miliona dolarów zostałby obniżony. Przedstawiciele branży nieruchomości i grupy deweloperskie złożyły w sądzie okręgowym powiatu Cook pozew, w którym domagały się wykluczenia tego pytania z referendum w ramach programu Bring Chicago Home. Rzecznik prasowy chicagowskiej komisji wyborczej powiedział, że dopóki sędzia nie wyda szczegółowego nakazu, pytanie pozostanie na karcie do głosowania, ale głosy nie będą liczone. W Chicago trwa już wczesne głosowanie przed prawyborami w Illinois, które odbędą się 19 marca.
