W Chicago wzrosła liczba kradzieży samochodów. Tak wielu ataków na właścicieli aut, którym są odbierane często pod groźbą użycia broni nie notowano w Wietrznym mieście od dekady. W tym roku doszło do 898 tego typu przypadków a w 2016 do 663 a w 2015 do 339. Jedną z ostatnich poszkodowanych jest 66-letnia kobieta. Siedziała ona w swoim samochodzie przy Kimbark Avenue w pobliżu 74 ulicy kiedy nagle podeszło trzech, czarnoskórych mężczyzn. Powiedzieli, że mają broń, kazali jej wyjść z samochodu, którym następnie odjechali. Policja apeluje do kierowców o ostrożność i przypomina by w razie podejrzanej aktywności natychmiast powiadomić służby bezpieczeństwa.