10 milionów dolarów odszkodowania przyznała ława przysięgłych sądu w Chicago rodzinie kobiety, która zginęła w wypadku na skutek policyjnego pościgu. Stacy Vaughn-Harrell zginęła w czerwcu 2017 roku po tym, jak auto uciekające przed chicagowską policją zderzyło się z jej samochodem w dzielnicy Englewood. Ścigany samochód uczestniczył wcześniej w strzelaninie na South LaSalle Street – podała policja. Patrol zatrzymał samochód przestępców. Aresztowano kierującą nim kobietę, ale mężczyzna zdołał wsiąść za kierownicę i próbował uciekać. Wówczas zderzył się z samochodem Vaughn-Harrell. Zmarła na skutek rozległych obrażeń a jadąca z nią 21-letnia pasażerka trafiła do szpitala. Rodzina Vaughn-Harrell złożyła pozew przeciwko miastu Chicago, twierdząc, że dwóch funkcjonariuszy nierozważnie zdecydowało się na niebezpieczny pościg, w wyniku którego zginęła Vaughn-Harrell a jej córka, która była pasażerką została ranna. Ława przysięgłych uznała, że miasto Chicago ponosi winę za śmierć kobiety.
Podobne Artykuły
Zobacz także
Close
-
Pijana policjantka doprowadziła do śmiertelnego wypadku na I-5520 stycznia, 2020