W czwartek wieczorem w centrum Chicago odbył się protest. Była to reakcja na opublikowanie przez Cywilne Biuro Odpowiedzialności Policji (COPA) nagrań z zastrzelenia 13-letniego Adama Toledo . Protest zgromadził zaledwie kilkadziesiąt osób. Z parku Millennium przeszły one pod kwaterę główną departamentu policji przy Michigan Avenue. Na czele protestu stanął aktywista, Ja’Mal Green. „Dziś wszyscy solidaryzujemy się w całym mieście by chronić nasze dzieci. Oni mówią o okolicznościach tego tragicznego zdarzenia kiedy tak naprawdę mamy kolejną ofiarę brutalności policji” – powiedział Green. Wiele biznesów w centrum Chicago zostało ponownie zabezpieczonych z powodu spodziewanych masowych protestów i zamieszek w związku z opublikowaniem wspomnianych nagrań. Władze miasta przygotowały się do blokady ulic i mostów. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku w Chicago podobnie jak w wielu innych amerykańskich miastach doszło do zamieszek i grabieży po śmierci George’a Floyda w Minneapolis. Opublikowane w czwartek nagrania z policyjnego monitoringu pokazują uciekającego przed funkcjonariuszem 13-letniego Adama Toledo. Na wezwania policjanta nastolatek zatrzymał się. Widać jak w prawej dłoni za plecami ma broń która nagle znika. Podnosi ręce do góry i wtedy pada oddany przez policjanta jeden, śmiertelny strzał. Ujawniono także nazwisko funkcjonariusza który zastrzelił Adama Toledo. To 34-letni Eric Stillman. Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło 29 marca około 2:30 nad ranem.
