Amerykanie włoskiego pochodzenia domagają się od władz Chicago ponownego zainstalowania trzech pomników Krzysztofa Kolumba. Usunięto je latem ubiegłego roku z powodu protestów. Przewodniczący Joint Civic Committee of Italian Americans, Ron Onesti powiedział, że władze Wietrznego Miasta złamały umowę z 1973 roku. Porozumienie zawarte wówczas z chicagowskim dystryktem parków miejskich gwarantuje, że nie będą wprowadzone żadne zmiany nie tylko przy pomniku w parku Arrigo ale także przy Columbus Plaza. Po zamieszkach do jakich doszło w Chicago w lipcu 2020 roku burmistrz Lori Lightfoot podjęła decyzję o tymczasowym usunięciu pomników Krzysztofa Kolumba z parku Granta i Arrigo oraz trzeciego w południowej dzielnicy Chicago. Lightfoot nie określiła nadal terminu kiedy pomniki wrócą na swoje miejsce. Onesti zaznaczył, że rozumie obawy o bezpieczeństwo jakie pojawiły się podczas zamieszek jednak czas by burmistrz wywiązał się z umowy zawartej prawie 50 lat temu.