Mieszkańcy Zion są oburzeni faktem zastrzelenia przez policjantów 17-latka w minioną sobotę. „Mogli go obezwładnić inaczej , po co strzelać „ – powiedziała jedna z kobiet. W sobotę dwóch funkcjonariuszy śmiertelnie postrzeliło Justusa Howwella, który chciał ukraść broń mężczyźnie ,próbującemu mu ją sprzedać- czytamy w oficjalnym oświadczeniu Departamentu Policji Zion. Emocje wzbudza dodatkowo informacja, że kule ugodziły chłopaka od tył. Funkcjonariusze zatrzymali też 18-letniego Tramonda Peet, pośrednika sprzedającego broń. Podczas poniedziałkowej rozprawy wstępnej został on oskarżony o bezprawne posiadanie i dystrybucję broni palnej, kaucję w jego sprawie wyznaczono na 15 tysięcy dolarów. W poniedziałek odbyło się też spotkanie przedstawicieli policji z mieszkańcami Zion. Stwierdzili oni, że funkcjonariusze zbyt szybko zdecydowali się na użycie broni nie starając się rozwiązać sytuacji w inny sposób. Wiele osób przyznało, że jest zaniepokojonych tym, że stróże prawa nadużywają swoich przywilejów.
