Chicagowska policja ostrzega przed brutalnymi napadami w dzielnicy Lincoln Park. W każdym z przypadków do ofiar podchodził mężczyzna, który pod groźbą użycia broni domagał się oddania portfela i innych wartościowych przedmiotów. Do większości napadów doszło po godzinie 10 w nocy, jeden z nich miał jednak miejsce we wtorek około 3:30 po południu przy 700 West Dickens Avenue. Z informacji poszkodowanych wynika, że napastników jest co najmniej dwóch. Są to czarnoskórzy mężczyźni w wieku 17-20 lat, jeden z nich wysoki na ponad 5 stóp a drugi na około 6, waga 160 i 185 funtów. W każdym z przypadków po napadzie odjeżdżali czekającym na nich srebrnym samochodem osobowym. Policja prosi osoby posiadające informacje na temat napadów o kontakt. Jednocześnie ostrzega, że napastnicy mogą być groźni.