Burzowy czwartek w Chicago. Wyładowaniom atmosferycznym towarzyszyły intensywne opady deszczu a nawet gradu. Wprawdzie po południu pogoda się unormowała i nawet zza chmur wyszło słońce, jednak Krajowe Centrum Meteorologiczne wydało ostrzeżenie przed tornadami, które wieczorem i w nocy mogą pojawić się w 18 powiatach w tym Cook, DuPage a także w północno zachodniej Indianie. Ostrzeżenie obowiązuje do godziny 11 w nocy w czwartek. Tymczasem z powodu deszczowo-burzowej aury odwołano z Międzynarodowego Portu Lotniczego O’Hare ponad 770 lotów, pozostałe były opóźnione nawet o półtorej godziny, z drugiego największego chicagowskiego lotniska, Midway nie odleciało 30 samolotów a inne startowały 45 minut później niż zakładał rozkład. Obfite opady deszczu spowodowały, że na wielu odcinkach autostrad i dróg (zwłaszcza pod mostami i wiaduktami) tworzyły się ogromne kałuże. Ponad 10 tysięcy odbiorców pozbawionych było rano prądu w zachodnich dzielnicach Chicago. Awarię udało się szybko usunąć.