Kilkudziesięciu migrantów zostało porzuconych rano w czwartek na stacji benzynowej w Kankakee Kierowca autobusu powiedział im, że przyjechali do Chicago i ich zostawił. Biuro szeryfa powiatu Kankakee poinformowało, że zostało wezwane na stację benzynową około 7:30 rano przy 3400 Route 45/52 z powodu porzuconych na parkingu migrantów. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze zauważyli parę grup migrantów, z których niektórzy szli drogą owinięci w koce. Po rozmowie z 11 osobami, które wciąż znajdowały się na stacji benzynowej, funkcjonariusze dowiedzieli się, że autobus przyjechał z El Paso w Teksasie i wysadził migrantów około 4:30 rano. „Pasażerowie, pochodzący z Wenezueli, zostali pozostawieni bez pieniędzy, jedzenia, odpowiedniej odzieży i byli przekonani, że dotarli do celu, czyli do Chicago” – podało biuro szeryfa w oświadczeniu. Policjanci wezwali na miejsce lokalną firmę autobusową, która przywiozła migrantów na lotnisko Midway. Policja próbuje zidentyfikować osoby odpowiedzialne za porzucenie migrantów na stacji benzynowej.
Autobus z migrantami z Teksasu zauważono w czwartek w powiecie Will w Illinois. Policja z miasteczka Manhattan potwierdziła, że zatrzymała autobus przewożący migrantów, gdy kierowca próbował wysadzić ich na stacji kolejowej Metra. Kierowca tłumaczył funkcjonariuszom, że szuka pociągu do Chicago. Kiedy policjanci powiedzieli mu, że kolejny pociąg z Manhattanu do Chicago jest dopiero następnego dnia, kierowca odjechał na inną stację w Joliet. 38 migrantów zostało pozostawionych także w czwartek na stacji Metra w małej miejscowości Elburn w powiecie Kane. Migranci otrzymali opłacone z góry bilety w jedną stronę na pociąg do Chicago. Władze Teksasu zapowiedziały zwiększenie wysyłki migrantów, nielegalnie przekraczających południową granicę. W tym tygodniu na O’Hare przyleciał prywatny samolot z El Paso, na pokładzie którego było ponad 100 osób ubiegających się o azyl w USA. Oprócz Chicago, także niektóre sąsiednie miasteczka zatwierdziły rozporządzenia mające na celu powstrzymanie autobusów czarterowych przed wysadzaniem migrantów bez ostrzeżenia. Nowe przepisy przewidują wysokie grzywny a nawet konfiskatę autobusów.