15-latek został śmiertelnie postrzelony podczas próby kradzieży samochodu. Do zdarzenia doszło w sobotę na stacji benzynowej Marathon w Lansing na południu Chicago. Troy Pearson próbował ukraść Chevy Malibu kiedy z samochodu nagle padły strzały. Oprócz nastolatka ranne zostały jeszcze dwie osoby w tym kierowca Chevy. Złodzieje odjechali Audi, które jak się okazało zostało skradzione godzinę wcześniej w Indianie. Podczas policyjnego pościgu sprawcy doprowadzili do wypadku, samochód koziołkował. Uciekli do pobliskiego Walmartu, gdzie policja aresztowała 4 osoby. Postrzelony 15-latek został na chodniku w pobliżu samochodu. W ciężkim stanie zabrano go do szpitala gdzie zmarł. Zarzuty usłyszał 17-latek i 25-letni mężczyzna. Oskarżono ich o bezprawne użycie broni. To kolejny przykład tzw. carjacking. W Chicago w ciągu ostatnich paru tygodni odnotowano duży wzrost tego typu kradzieży. Napastnicy są uzbrojeni i niebezpieczni. Policja apeluje o ostrożność.