
Kilka lotów American Arlines zostało odwołanych z lotniska O’Hare z powodu zamarzniętych , podziemnych pomp doprowadzających paliwo do samolotów. Linie zdecydowały się użyć cystern w celu uzupełnienia zbiorników paliwa. Utrzymująca się od paru dni niska temeratura w Chicago bezpośrednio wpłynęła na problemy z paliwowym systemem. Jak poinformowała rzeczniczka American Airlines, Leslie Scott w sumie z O’Hare nie odleciało 16 samolotów krajowych linii American Eagle. Niesprzyjająca, zimowa aura była powodem odwołania w piątek ponad 200 lotów z Międzynarodowego Portu Lotniczego O’Hare. Utrudnienia wystąpiły ponadto na Midway, gdzie także parę maszyn zostało uziemionych a pozostałe wzbijały się z – jak to określono – niewielkim opóźnieniem.