Po 22 latach na wolność wyszedł mieszkaniec Chicago niesłusznie skazany za podwójne morderstwo. Prokuratura powiatu Cook oficjalnie wycofała we wtorek zarzuty wobec Eddie Boldena, który tego samego dnia po południu opuścił więzienne mury. 46-letni obecnie Bolden został skazany za zamordowanie 29 stycznia 1994 roku dealerów narkotyków, Irvinga Clayton’a i Derricka Frazier’a. Po ponownym rozpatrzeniu sprawy i potwierdzeniu alibi możliwe było zwolnienie Eddie Boldena. Mężczyzna skazany został wcześniej na podstawie zeznań naocznego świadka morderstwa. Wprawdzie trzech innych potwierdziło, że w chwili zbrodni przebywał w zupełnie innym miejscu jednak nie zdecydowali się oni na złożenie zeznań przed sądem.
Bolden powiedział dziennikarzom, że przez te wszystkie lata świadomość, iż jest niewinny dawała mu siły do walki i w końcu została ona uwieńczona. Podczas pobytu w więzieniu dokładnie analizował książki prawnicze. Przyznał, że odzyskanie wolności będzie świętował z rodziną, która wytrwale wspierała go przez ponad 20 lat. Syn Boldena w momencie kiedy został skazany miał rok, w ten weekend otrzyma dyplom ukończenia college’u . Nie wiedziałem jak mój syn dorastał ale będę na tej uroczystości i już teraz ogromnie się z tego cieszę – dodał wzruszony mężczyzna.