Grupa ponad 50 zarządów miejskich i szkół znajdujących się w pobliżu Międzynarodowego Portu Lotniczego O’Hare zaaprobowała tzw. plan „Fly Quiet”, który ma przyczynić się do redukcji hałasu z powodu lądujących i startujących samolotów. Federalna Administracja Lotnictwa Cywilnego (FAA) musi jeszcze go przeanalizować i zatwierdzić. Plan przygotował chicagowski departament lotnictwa przy współpracy z organizacjami społecznymi. Przewiduje on rotacyjne korzystanie z pasów startowych w godzinach nocnych a dokładnie od 10:30 w nocy do 5:30 rano. Podczas piątkowego głosowania planu nie poparli przedstawiciele Des Plaines i Palatine, którzy argumentowali, że hałas nasili się jeszcze bardziej w godzinach nocnych. Dodajmy, że od 2015 roku władze Chicago otrzymały ponad 4 miliony skarg od osób mieszkających w pobliżu O’Hare . Narzekają oni na zbyt głośne samoloty przelatujące nad ich domami. Wprawdzie od dłuższego czasu samoloty kierowane są zamiennie na wschodnie i zachodnie pasy startowe by zmniejszyć hałas ale w dalszym ciągu jest on bardzo uciążliwy.
